wtorek, 26 marca 2013

O tym, jak pilnie się uczymy ;)



Według planu zajęcia mamy w poniedziałki, środy i czwartki. Wtorki i piątki to dni biblioteczne, które powinniśmy poświęcać na pisanie pracy magisterskiej.


[klikając na zdjęcia możecie je powiększyć]
ALE!
Jesteśmy w Instytucie równe dwa tygodnie i mieliśmy do tej pory 2 [słownie: dwa] dni zajęć! Najbliższe tygodnie zapowiadają się równie intensywnie. Zameldowałyśmy się w Moskwie w środę, ale ustaliliśmy, że zajęcia dla Polaków rozpoczną się od nowego tygodnia [jak już wszyscy dojadą]. W poniedziałek były tylko spotkania organizacyjne z dziekanem, kierownikiem akademika itd. W środę zajęcia odbyły się planowo, a w czwartek Instytut zorganizował Polakom wycieczkę autobusową po mieście.

robocza wersja podania
W tym tygodniu mieliśmy zajęcia poniedziałkowe; jutrzejsze też odbędą się normalnie. Ale w czwartek idziemy do Ambasady [dzień wolny dla wszystkich]. Przyszły poniedziałek też będziemy mieć wolny – złożyliśmy podanie o wolne z okazji świąt [tu Pascha wypada dopiero w maju].
Co więc robimy całymi dniami?
Pozdrowienia ze słonecznej Moskwy!
Klara

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz